poniedziałek, 23 listopada 2015

Biegi górskie w Wielkopolsce

Końcówka jesieni i zima to zwykle czas roztrenowania. Mało jest wtedy biegów, chyba że tych dedykowanych, np. z okazji czyichś urodzin, bądź takich na specjalne okazje, jak biegi mikołajkowe, czy sylwestrowe. Ja też w tym czasie zwykłam robić niewiele, ale w tym roku wygląda to nieco inaczej.

czwartek, 12 listopada 2015

Luboński Bieg Niepodległości

Nie planowałam pisać relacji z biegu niepodległości, bo 11 listopada w Polsce takich biegów jest co nie miara. Właściwie w każdej większej miejscowości w taki sposób, między innymi, obchodzi się kolejne rocznice odzyskania przez Polskę niepodległości. Ale z biegu, w którym sama dzisiaj uczestniczyłam, wróciłam tak pozytywnie nakręcona (a życiówki przecież nie zrobiłam), że musiałam gdzieś uzewnętrznić swoje emocje :-)

niedziela, 8 listopada 2015

Królewski półmaraton w Rogoźnie

Od mojego ostatniego startu w zawodach minął dokładnie miesiąc. Początkowo miał to być miesiąc spokojnego trenowania w oczekiwaniu na ostatni półmaraton tego roku. Ale w moich planach biegowych pojawił się niespodziewanie inny półmaraton. W związku z czym należało zmienić plany i okres roztrenowania rozpocząć od razu po maratonie.

wtorek, 3 listopada 2015

Jesień nastraja do pedałowania

Trochę tu ostatnio wieje pustkami, ale jestem usprawiedliwiona. W moim kalendarzu biegowym musi znaleźć się miesiąc na roztrenowanie. Roztrenowanie, innymi słowy, przerwa od biegania, ale wcale nie do próżnowania ;-) Przerzucam się wtedy na inny sport, by dać odpocząć zmęczonym bieganiem mięśniom i stawom. Ba! Nawet głowie, tej szczególnie :-)