piątek, 22 stycznia 2016

Mała rzecz, a cieszy

Wczorajszy wpis o początkach mojego biegania zrodził małą dyskusję o pozdrowieniach na trasach biegowych i rowerowych. Ci, którzy czytali już ten wpis wiedzą, że to właśnie ten miły gest spowodował , że nie odpuściłam.

czwartek, 21 stycznia 2016

Co i jak z tymi postanowieniami?

Nowy Rok już dawno za nami i styczeń za chwilę się skończy. Rachunek sumienia za poprzedni rok dawno już zrobiony. Krzyżyk na 2015 postawiony, a teraz dawaj! hulaj dusza! postanawiać, planować, realizować :-) Zapewne, jak wielu z Was, tak i mnie to właśnie się przytrafiło, choć nie rok temu to było ;-) Prowadzę swój internetowy pamiętnik, mam nawet wiernych followersów, ale chyba nigdy nie napisałam publicznie, od czego zaczęło się to całe biegowe wariactwo? A zaczęło się jeszcze dwa lata przed pewnym noworocznym postanowieniem.