poniedziałek, 23 maja 2016

Rodzinny weekend na biegowo :-)

Nie planowałam napisać tego postu, bo trasa, którą biegłam w miniony weekend jest mi, jak i Wam dobrze znana. Chodzi konkretnie o bieg na Dziewiczej Górze w Puszczy Zielonce, w Czerwonaku. Ale tym razem bieg ten różnił się od innych w tym miejscu z czterech powodów. Po pierwsze, pojechałam z całą rodziną, bo obie moje córki startowały w biegu. Po drugie, ze znajomymi, wystartowałam w końcu w zawodach po raz pierwszy od miesiąca. Po trzecie, osiągnęliśmy nie lada sukcesy :-) A po czwarte (a może po pierwsze?), był to bieg dla Ukrainy.